Nareszcie rząd przyspiesza z łupkowymi przepisami
Surowce | Mniej biurokracji, jedna koncesja na poszukiwanie i wydobycie, brak państwowego udziałowca mają skłonić firmy do zwiększenia inwestycji na poszukiwania gazu niekonwencjonalnego.
Tomasz Furman
Nie będzie Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych, państwowej firmy, która miała mieć udziały w łupkowych koncesjach na wydobycie ropy i gazu w Polsce. To dobra informacja dla firm z branży, które ostro i jednomyślnie sprzeciwiały się powoływaniu NOKE. Według nich posiadałby on nadmierne uprawnienia i środki kontroli. Nawet w rządzie istniał w tej sprawie spór.
Ostatecznie nowy minister środowiska Maciej Grabowski, który jest odpowiedzialny za przygotowanie nowelizacji prawa geologicznego i górniczego, pierwotnie zawierającej zapisy o NOKE, zdecydował, aby nie powoływać tej spółki. Z drugiej jednak strony cele, które miała ona realizować, będą przeniesione na Wyższy Urząd Górniczy, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska i resort środowiska. Chodzi zwłaszcza o zapisy chroniące interes Skarbu Państwa oraz zapewniające większe bezpieczeństwo i bardziej racjonalną gospodarkę złożami, niż ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta